Gdzie na łyżwy w Krakowie?

Gdzie wybrać się na łyżwy w Krakowie? Takie pytanie często zadają turyści. Mieszkańcy pytać nie muszą, znają doskonale swoje lodowiska i wybierają to ulubione. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam jazdę na łyżwach od zawsze. Miałam cztery lata, kiedy kuzynka zabrała mnie na lodowisko i nauczyła stawiać pierwsze kroki na tafli. Od tej pory była to moja ulubiona zimowa rozrywka. Tym bardziej cieszę się, że w Krakowie mamy świetne lodowiska, na które możemy wybrać się rodzinnie, ze znajomymi albo sami. Jeśli chcemy potrenować z dala od ciekawskich oczu.

Gdzie na łyżwy w Krakowie?

Jazda na łyżwach, przynajmniej u nas, ma charakter sezonowych. Stąd większość lodowisk działa w sezonie zimowym, od grudnia do końca lutego. Nie jest to wielka przeszkoda jeśli traktujemy jako zwykłą aktywność zimą. Jednak jeśli marzy Wam się kariera łyżwiarzy figurowych to warto znaleźć taflę czynną okrągły rok. I trenera, który będzie kierował edukacją i postępami w treningach. Ale to już opowieść na inny post..

Lodowisko Krakowskie Błonia

Ślizgawka znajduje się w genialnym miejscu – między Błoniami a Parkiem Jordana. Z okolic Rynku Głównego na piechotę dostaniecie się w ciągu 15 minut. Jeśli preferujecie transport publiczny to przystanek tramwajowy znajduje się tuż przy lodowisku, natomiast autobusowy jest oddalony jakieś 7 minut spacerkiem. To zdecydowanie największa krakowska ślizgawka pod gołym niebem. Na amatorów łyżew czekają: duża tafla, mała tafla dla dzieci oraz alejka lodowa o długości 360 m. Lodowisko jest czynne w tygodniu od 9 do 21, w piątki i soboty od 9 do 22, natomiast w  niedziele od 9 do 21. Bilety wstępu: normalny 12 zł, ulgowy 10 zł, rodzinny 36 zł. Jest to opłata za 75 minut jazdy. Przy lodowisku działa wypożyczalnia łyżew – 9 zł za parę łyżew, za ostrzenie zapłacimy 15 zł, natomiast wypożyczenie pingwina lub foki kosztować nas będzie 10 zł.

Lodowisko przy Galerii Krakowskiej

To ścisłe centrum Starego Krakowa. Lodowisko położone jest między Galerią Krakowską, a zabytkowym budynkiem PKP, w którym obecnie siedzibę ma HistoryLand. Ślizgawka również ma charakter sezonowy, działa do końca lutego br. jest jednak tafla zarówno dla dorosłych, jak i dzieci.  Działa od poniedziałku do soboty w godzinach od 9:00 do 21:30, natomiast w niedziele od 10:00 do 20:30. Ceny oscylują się następująco: małe dzieci do lat 7 – 10 zł, dzieci powyżej 7 roku życia, studenci i seniorzy – 12 zł, zaś bilet normalny 15 zł. Za wypożyczenie łyżew zapłacimy 10 zł, za kask 2 zł. Nie ma limitu czasowego. Przy lodowisku działa mała strefa gastronomiczna, oscypki, coś na ciepło i grzaniec. Natomiast w Galerii Krakowskiej znajdziecie wszystko, co potrzebne do przeżycia.

Lodowisko – Nowohuckie Centrum Kultury

Jedno z moich ulubionych lodowisk pod chmurką, chociaż położone jest z dale od centrum. Powiem inaczej – znajduje się w samym centrum Nowej Huty. Jeśli Wasz nocleg jest w tej okolicy lub planujecie zwiedzanie Nowej Huty warto do programu dorzucić wyprawę na łyżwy! Lodowisko ma powierzchnię 800 m2 i jest czynne od poniedziałku do piątku w godzinach od 13 do do 20:30. Natomiast w weekendy oraz ferie zimowe od 9 do 20:30. Jazda trwa 45 minut. Bilet wstępu kosztuje 5 zł, wypożyczenie łyżew lub kasku 5 zł, wypożyczenie pingwinka do nauki jazdy też 5 zł. Przy lodowisku działa wypożyczalnia łyżew – kaucja za wypożyczenie wynosi 50 zł.

Trzy miejsca, a powodują, że pytanie gdzie na łyżwy w Krakowie przestaje sprawiać trudności. Wszystkie propozycje to lodowiska pod chmurką. To taki mały powrót do dzieciństwa, kiedy ślizgawki były pod blokiem, w parkach.