Szakszuka: danie idealne na jesienne wieczory i nie tylko. To ciekawa i smakowita propozycja poznania dań kuchni żydowskiej. Jeśli lubicie gotować to koniecznie wypróbujcie ten przepis. Natomiast jeśli w kuchni nie czujecie się zbyt pewnie to zaproście znajomych biegłych w sztuce gotowania. Takie spontaniczne warsztaty kulinarne mogą być znakomitą opcją na wspólny wieczór. Albo smaczne podsumowanie zwiedzania Kazimierza żydowskiego.
Szakszuka – idealne danie na jesienne wieczory
Szakszuka to jeden z najprostszych przepisów, jakie znam. Ponadto jest mnóstwo wariantów podstawowego przepisu, co sprawia, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Wersja podstawowa to: kilka ząbków czosnku, dwie cebule, około 8-10 pomidorów, dwie papryki czerwone, malutka papryczka chili (opcjonalnie). Do tego oliwa lub olehj rzepakowy, przyprawy: sól, pieprz, czosnek mielony, ale może też być kumin, pietruszka. To, co lubicie najbardziej. I oczywiście jajka – ja liczę po dwa na osobę.
Jak przygotować szakszukę? Na rozgrzaną patelnię dajemy olej. Wrzucamy prokrojone dobroniutko cebule, zmiażdżony czosnek i delikatnie szklimy. Następnie wrzucamy pokrojoną w kostkę paprykę oraz pokrojone pomidory. Dodajemy przyprawy i mieszamy. Dusimy na wolnym ogniu tak długo, aż składniki zamienią się w gęsty, apetyczny sos, a woda z pomidorów odparuje. Następnie w sosie drewnianą łyżką robimy wgłębienia i delikatnie wbijamy całe jajka tak, aby nie rozlały się żółtka. Zmniejszamy ogień i dusimy tak długo, aż białka jajek się zetną. Jeśli nie lubicie płynnego żółtka można przykryć patelnię przykrywką. Posypujemy zieleniną czyli posiekanym szczypiorkiem, natką pietruszki, albo czosnkiem niedźwiedzim. I gotowe 🙂
Tak jak wspominałam na początku wpisu to wersja podstawowa szakszuki. Wszystko zależy od Waszych smaków, upodobań, a także … zawartości lodowki. Danie wyjdzie pyszne, jeśli dodacie też pokrojoną cukinię. Amatorzy mięsą mogą wzbogacić potrawę kawałkami kiełbasy, boczku lub szynki. Jeśli nie lubicie papryki zrezygnujcie z niej całkowicie. Wystarczy aromatyczny, gęsty sos pomidorowy plus jajka oczywiście. Z tego składnika zrezygnować nie możecie. Na wierzch można położyć trochę fety lub mozzarelli.
Z czym podawać?
Szakszuka idealnie smakuje solo. Można podać pitę, dobrej jakości chleb lub grzanki. Szakszukę serwujemy na jesienne kolacje, ale nie tylko. Znakomicie sprawdzi się jako syte, ciepłe śniadanie lub obiad. Jeśli wybierzecie wersję pikantną z ostrą papryczką, przygotujcie wcześniej jakiś napój. Świetnie sprawdzi sie izraelska herbata, która w cudowny sposób gasi pragnienie oraz zbawiennie wpływa na trawienie. Smacznego!
